Gildia Fantastów

M'cin Hammer

Prosto z waszych najgorszych koszmarów przybywa mistrz zła i matactw. Ogłasza się samozwańczym prezesem gildii i zarządza następująco.

Mając na uwadze podstawowe zasady BHP, dobrego wychowania i zachowanie (jakiejkolwiek) estetyki w naszym skromnym przybytku, ustanawiam harmonogram sprzątania Gildii.

ROZPORZĄDZENIE RADY NADZORCZEJ #1:

Zasada jest prosta - w każdym miesiącu metodą znaną tylko Mi będzie wybierana osoba odpowiedzialna za utrzymanie porządku. Precyzując - pilnować, żeby gracze po zakończonej rozgrywce poodkładali rekwizyty na swoje miejsce, nie rzucali np. CHUSTECZEK HIGIENICZNYCH gdzie popadnie, kontrolować stan zapełnienia kosza itp. podstawy. Co najmniej raz w miesiącu poprzecierać jakimś p*onto czy k*wi stoliki, ogarnąć kurz, grzyba i poodkurzać/pozamiatać podłogę (okna też można raz za czas umyć). Zezwala się delikwentowi werbować sługi wszelakiej maści do pomocy (nie zezwala się na używanie przemocy fizycznej -> film "Eksperyment" się kłania).

Na miesiąc sierpień br zaszczyt stania na straży porządku spływa na Marcina.

PS: W wypadku niedostosowywania się do zasad wyciągnięte wobec niepokornego zostaną surowe konsekwencje (po naradzie z władzą najwyższą vel Kempym)

M'cin Hammer

We wrześniu obowiązki gosposi w Gildii przejmuje (razem z kluczami ofc) Mariusz zwany we wsi Atanamirem.

Marcin

Po dłuugiej przerwie proponuję reaktywować system dyżuru zaufania wobec porządku gildii. Styczeń biorę na klatę, a co do lutego to mam nadzieję że znajdzie się ochotnik Wink