Gildia Fantastów

BiQ

Tych gier nie trzeba chyba nikomu przedstawiac - sa to kalsyki gatunku.

Swiat gry to USA po 2 wojnie swiatowej. Pierwsza czesc gry nie jest tak warta uwagi jak czesc druga.

Fallout IMNHO jest gra RPG jezeli MU nazywa sie cRPG ;] Tutaj MOZNA odgrywac postac jaka sie stworzylo i co jeszcze lepsze mozna gre przejsc bez oddawania chociazby jednego strzalu. Chcesz byc tepym osilkiem ktory wyraza sie polswlowkami ? Nie ma sprawy ! Chcesz byc snajperem ktory przegada kazdego ? Nie ma sprawy. Wybor postaci jest nizliczony a dla plci damskiej sa przewidziane mile udogodnienia (mozna sie oddac za drobna przysluge). Mozna wystepowac w filmach pornograficznych ^^.
Gra ta jest tym czego nigdy nie osiagna produkcje typu Baldur's Gate czy Icewind Dale, ma wolnosc wyboru. Gre przejsc mozna w 20 min albo odwiedzac miasta spelniac questy aby zyskac miano Obrony Potepionych.
Na koniec ciekawostki :]

W grze spotykamy się z czymś co można by nazwać bezpieczną walką, czyli np. na ringu bokserskim nie walczymy by zabić. Nie jest to częste zjawisko w Falloucie, ale warte odnotowania.
#

W grze chyba po raz pierwszy spotykamy się z NPCem przepowiadającym przyszłość. Nie dosłownie, ale w postaci trudnych do zinterpretowania przepowiedni dotyczących danej lokacji i naszych szans.
#

Fallout 2 jest o ponad połowę większy od Fallouta 1, gdyż wzbogacono go np. o mnóstwo questów, map, NPCów, broni, potworów, perków i wielu innych rzeczy.
#

Fallout 2 to gra w której można się ożenić... a następnie udostępniać "specjalne usługi" żony innym. Wink

#

Fallout 2 w wersji 1.2 rozszerza możliwości handlowe i od teraz u kupców z czasem będzie się zmieniał wybór przedmiotów do kupienia, a niektórzy nawet będą się dopasowywać do naszych potrzeb. Dzięki takiemu rozwiązaniu już nigdy nie zabraknie Ci amunicji... no chyba, że wszystkie pieniądze wydasz na seks lub narkotyki.
#

Jeśli już zmęczeni jesteśmy powolnym wędrowaniem przez pustkowia północnej Kalifornii możemy zacząć przemierzać je samochodem - trzeba go tylko naprawić, ale co to dla naszego bohatera.
#

Gdy zabijaniem nam trochę nie wychodzi, a przywiązaliśmy się np. do swojego magnuma .44, to czemu by go trochę nie podrasować? Wykwalifikowany mechanik na pewno nam pomoże, trzeba go tylko znaleźć.
#

W grze można mieć aż pięciu towarzyszy podróży, a czasem udaje się nawet więcej do nas przyłączyć. Najważniejsze jest jednak to, że nie są tylko nosidełkami, lecz skutecznie wspierają nas w walce, a jeśli mają specjalne umiejętności to na pewno nam pomogą gdy zajdzie taka potrzeba. Od wielu gier cRPG odróżnia ich jednak to, że nie mamy nad nimi pełnej władzy - te NPC żyją swoim własnym życiem, a nawet rozmawiają między sobą.
#

Fallout 2 to dla niektórych gra bez happy end'u - twoje czyny mają większy wpływ na ten świat niż Ci się tylko wydaje.
#

Fallout 2 to gra "By gamers, for gamers" zdecydowanie dla dorosłych... ale kto by się tym przejmował. Wink

Alastor

Kwadrat

War, war never changes... Twisted Evil

Kocham tą grę, przeszedłem pierwszą i drugą część dwa razy (po angielsku i po polsku). Do tego co napisał BIQ można też dodać niezłe jajo i poczucie humoru autorów. Kto spotkał na pustyni odcisk dinozaura, budkę telefoniczną, rozbity statek zwiadowczy ze StarTreka albo króla Artura z rycerzami szukającymi Holy Hand Granade? Cool

Alastor

Rycerze są świetni:

- Czego szukasz?
- GECK'a.
- GECK'a? Mamy jednego ale ci nie damy bo byś za szybko przeszedł grę.

Geofferey Monck

Mi sie osobiście podobał Strażnik mostu w F2. Te jego pytania były świetne...

BiQ

A wierszyk w Enklawie ?

Bylas naprawde fajna dziewczyna
i bylo na naprawde bardzo milo
i mialem o Tobie wysokie mniemanie
gdy wzielas do buzi na pozegnanie :p

-XarN-

Jeszcze nie dawno myślałem, że tylko ja i parę osób w Wadowicach lubi fallouta a tu proszę Very Happy

Nie ma bata na tę grę...
To fakt, teksty w tej grze są zabójcze, szczególnie w Ver. POL bo z angielskiego nie wszystkie da się tak skutecznie przetłumaczyć Very Happy

A zaś Tactics to już wogóle inna gra, trochę zdupcyli tę grę mogli zrobić Fallouta 3 a nie grę Taktyczną, szkoda bo trochę ludzi się zawiodło na Black Isle.
Powtarzam nie bata Very Happy

Geralt_Bialy_Wilk

Ja Tacticsa lubiłem, ale nie interesowałem się nawet fabułą Rolling Eyes

po prostu lubię tego typu strategie turowe ^-^

za to ani 1 ani 2 nie skończyłem, ale troche grałem i faktycznie - nie ma bata... jeden z najlepszych cRPGów ^^

Alastor

A w Tacticsu była jakaś fabuła Razz

Nie no spoko gra bardzo fajna. Taki postapoakliptyczny commandos turowy z dużą ilością broni...

Adaras

Nyo. Kiedyś nie mogłem się przekonać do Fallouta, ale w końcu przeszedłem obie części, bo wciąga. ;] Najbardziej hardkorowe są rozmowy w Gecko z zombiakiem-karczmarzem. Jego teksty są po prostu tak rozwalające (klnie, ale to tylko dodaje smaku), że spadłem z kszesła ze śmiechu.

Wojak

Niezłe są też texty w New Reno jak przejdziesz grę, lub texty młodego Wrighta, jeśli jesteś gwiazdą porno Very Happy

Mamusia mu zabroniła oglądać Laughing

Lockwood

Bah... w ogóle smaczki w Falloucie 2 są boskie. Rycerze okrągłego stołu, Cafe of Broken Dreams, takie rzeczy się pamięta. Szczególnie bodaj w tym cafe postacie z poprzedniej części.

Vrien

Raczej w pierwszej piątce cRPG:)
Jedyne tytuły jakie przebijają to Torment i Anachronox.

Tafit

A ja przeszedłem tylko 2...

Kwadrat

Torment faktycznie jest genialny, a anachronoxa kupiem i mi nie dziaa;/