Marcin
Niepylak
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/10 Skąd: Getto
|
Wysłany: Wto 8:39, 24 Maj 2011 Temat postu: L.A. Noire |
|
|
Wiedźmin w modzie, a ja napiszę troszkę pod prąd. Wybrałem jako cel zakupów najnowszą produkcję fiRmy przez duże R*, pewnie większość już widziała chociaż trailer lub słyszała coś o tej grze.
Na początek ekstremalny skrót: Cole Phelps, weteran II WW wstępuje do policji w mieście aniołów i mozolnie wspina się po szczeblach policyjnej kariery (american dream w stylu "od krawężnika do CSI L.A.)
Parę słów o technikaliach. Graficznie gra jest dobrze wykonana, bez szaleństw ale bez wpadek i bardzo szczegółowo odwzorowane miasto (ładnych parę km/2). Ocenę o co najmniej 2 oczka w skali szkolnej podnosi animacja twarzy bohaterów, to jest po prostu miażdżący gałki oczne efekt, przetestowane już na ok 5 osobach, wszyscy zbierali szczęki z podłogi a boje się jak to będzie wyglądać w hd a nie na moim 20 letnim telewizorze . Muzyka taka jakiej możecie się spodziewać w latach 40-tych ubiegłego wieku. Jest klimat nawet gęsty.
Gameplayowo jest ciekawie, ogólnie każde śledztwo można podzielić na 2 etapy tak jak phoenix wrighta z DS. Zbieraie dowodów ( czasem trrzeba się uszukać) i przesłuchiwanie świadków. Tutaj sprawa jest skomplikowana. O ile w pierwszych sprawach wszystko jest łądnie klarownie i łatwo zarzucić komuś kłamstwo, to od wydziału zabójstw zaczynają się schodki. Nowatorską kwestią związaną z mimiką postaci jest fakt że trzeba się skupić i na zachowaniu i na kwestiach przez nich wypowiedzianych. Znajomość angielskiego na poziomie co najmniej dobrym wymagana wg mnie. Żeby gra nie była zbyt monotonna nie martwcie się: wprowadzono wiele scen pościgów, strzelanin i jest nawet ratowanie niedoszłego samobójcy
Na razie bez spoilerowania jestem w stanie powiedzieć tylko tyle. Enjoy
Post został pochwalony 0 razy
|
|