Forum Gildia Fantastów
Wadowicki klub miłośników fantasy i science-fiction
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

L5R - Turniej - Bard 2007.06.09

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gildia Fantastów Strona Główna -> Karcianki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kempy
Rozkruszek



Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 2217
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wadowice Warrens

PostWysłany: Czw 13:14, 07 Cze 2007    Temat postu: L5R - Turniej - Bard 2007.06.09

Kto się w końcu deklarował na wyjazd? Wiecie dokładnie jaki jest regulamin? Czy można używać kart z kanji Diamond jeśli zostały one później przedrukowane w LE? Jaki format? Ile czasu na grę? Ile wjazd? Czy dokładnie o 10:00? O której bus z Wadowic? Czy Kempy jedzie?

PS. Ma ktoś jutro czas koło południa albo rano? Chciałem sobie potestować zmodyfikowaną talię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prezes
Przędziorek



Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Czw 13:36, 07 Cze 2007    Temat postu:

Wjazd 5 złotych, turniej zaczyna się o 11.00. Grają normalnego zwyczajnego swissa na aktualnych zasadach Lotusa(nie mozna grac kartami z TTT). Tak możesz używać takich kart, przynjamniej ostatnio jeden kolo miał starsze wersje(tylko jeśli jest MRP a ty używasz stare wersji to ci zabiją Smile )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kempy
Rozkruszek



Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 2217
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wadowice Warrens

PostWysłany: Czw 14:08, 07 Cze 2007    Temat postu:

Właśnie, a na stronie Bard'a jest podana godzina: 10:00. Co do starszych wersji to niech się pałują - w samym Lotusie były przedruki. I co, jak nie masz Outer Walls z Tomorrow to już jest źle!?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prezes
Przędziorek



Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Czw 15:07, 07 Cze 2007    Temat postu:

Źle mnie zrozumiałeś musisz znać aktualną wersję, a koloes grając Scorpami ostatnio przyniósł coś z Jade, co teraz ma gold cost 3 i jest limmited, a wtedy bylo open i bez kosztu. Grał sobie tak (m.in. z mną) aż nie zagrał z takim mastachem, który sie lekko wkurzył i powiedział mu ze by sprawdzał aktualny printing.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kempy
Rozkruszek



Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 2217
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wadowice Warrens

PostWysłany: Pią 14:28, 08 Cze 2007    Temat postu:

Zbiórka o 8:00 na placu Kościuszki (dawny dworzec PeKaeS). Jak ktoś chce się pożyczyć jakichś kart to niech da znać, może coś się znajdzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastor
Niepylak



Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: ja cię znam?

PostWysłany: Pią 19:33, 08 Cze 2007    Temat postu:

Ja dojadę na miejsce, bo od 7 bedę już w Krakowie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kempy
Rozkruszek



Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 2217
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wadowice Warrens

PostWysłany: Sob 16:38, 09 Cze 2007    Temat postu:

Ej, nie chce mi się nawet komentować nieobecności Kamosa i Marcina. Kamos jak mogłeś nie wiedzieć, że masz egzaminy!?

Mi grało się świetnie - zwłaszcza z Ciemniakami Walca - głównie dzięki jemu wesołemu podejściu do rozgrywki. Wink Koniec konców na 14-stu graczy byłem 8-my, najwyżej z całej naszej ekipy. Szymon zajął ostatnie honorowe miejsce i zarobił dzięki temu dodatkową promkę. Wink Miki 9-ty, Jastrząb bodajże 10-ty a Żuku 13-ty.

Sporego pecha miał Szymon, bo grał z trójką naszych (były cztery fazy swissa).

Koniec końców wyszło na to, jakbym wygrał lokalny turniej, bo pode mną byli tylko ludzie w W-c + 2 graczy. Jeden z nich, całkiem wesoły Przywódca Lwów, z któym grało się też nader fajnie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kempy dnia Nie 11:41, 10 Cze 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Geralt_Bialy_Wilk
Rozkruszek



Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 2004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Twoje koszmary...

PostWysłany: Sob 16:40, 09 Cze 2007    Temat postu:

I karty nie szły jak nigdy... Miki potwierdzi, bo moją talię zna.

Zbytnio na "lajcie" podchodziłem i sporo błędów popełniłem, ale koszt turnieju (nie licząc dojazdu) praktycznie się zwrócił i do tego fajnie spędziłem czas ^.^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastor
Niepylak



Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: ja cię znam?

PostWysłany: Sob 20:52, 09 Cze 2007    Temat postu:

Kempy a co ci napisałem? Że PRZEŁOŻYLI mi egzamin! Przeciez pisałem wam że wczsniej jadę do Kraka, bo miałem mieć właśnie egzamin o 8, potem zerwał bym się z zjaęć i przyjechał do was, no ale jak egzamin przełożyli mi na 10:30 to co miałem zrobić? 1,5h egzaminu 0,5h dojazd z huty. Takwięc widzisz że nie jest to jakies tam wytłumaczenie, powinniście mnie zrozumieć, karty miałem ze sobą...

Gratuluję zajętych miejsc. Może ktoś napisze jakąś większą relację? Kampy dasz tu zdjęcia? Jakie karty wyszarpaliście?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Geralt_Bialy_Wilk
Rozkruszek



Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 2004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Twoje koszmary...

PostWysłany: Sob 22:15, 09 Cze 2007    Temat postu:

Karty są z boosterów do KD.

Był też stos promek (follower do prostowania shugasów bodaj)

Ja, jako nagrodę pocieszenia, dostałem promkę z LE - Black Scrolla

Erek nie brałem, nachapałem commonów.

I kupiłem od Jacka 2x Allegations za 4zł. (nie miał trzech) Oraz zamieniłem... eee... coś z TTT xD na Yoritomo Isoshi (UC z KD, brakuje mi jednego jeszcze). Udało mi się też wyhaczyć jedno Hunting the Prophet. Mikiemu odstąpiłem drugie do odkupienia.

I nie mów Miki, że Ci nie odstąpiłem, bo to ja wziąłem klaser do ręki i to wyszperałem Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kempy
Rozkruszek



Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 2217
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Wadowice Warrens

PostWysłany: Nie 1:12, 10 Cze 2007    Temat postu:

Krótki raport.

8.00 i minut kilka na placu Kościuszki. Małe zaskoczenie, bo dowiaduję się, że Marcin nie jedzie. Od Mikiego i Geralta nie docierają żadne konkretne powody tej decyzji - tak po prostu go nie będzie. Morale -10%. W trójkę wsiadamy w busa. Miki kończy składać talię do której wkłada moje 3xFoFP i 3xToH, co sądząc po jego relacjach uratowało mu kilka razy tyłek.

10:00 i SMS od Kamosa, że się nie pojawi - coś tam z przełożonym egzaminem. Morale -10%. Chwilę póżniej dzwoni Żuku informując, że są duże szanse, że się wyrobi na turniej. Morale +20%. Wychodzi na to, że będzie nas łącznie z Jastrzębiem piątka - nie jest źle.

10:15 - lądowanie pod Bardem. Zdaje się, że jesteśmy pierwsi, ale po chwili zaczynają schodzić się turniejowcy m.in. I'atz'ek od którego dostaję zamówione karty. Tym samym w talii ląduje mój pierwszy Broad Front oraz Plains of Otosan Uchi. Lepiej późno niż wcale, bo karty te bardzo mi pomogły jak się okazało. Chłopaki skutecznie grzebią w klaserach Walca i I'atz'ka i przy akompaniamencie złorzeczeń Jastrzębia (ceny!) udaje im się coś znaleźć dla siebie.

10:50 to godzina pojawienia się naszego Lwio-żuka. Humor dopisuje, bo za chwilę sign-up i losowanie par.

11:15 - rejestracja kończy się na 14-tu uczestnikach co nie jest wynikiem, z którego można by się cieszyć. Los chciał, że pierwsza moja bitwa jest z Geraltem. Znając nasze wcześniejsze sparringi rozkładałem się przy stole pełen obaw, które okazały się być nader płonne. Gra jest wyrównana, ale szala zwycięstwa zaczyna się przechylać na moją stronę i jest! Pierwsze W3!

12:00 czy gdzieś tam koło południa. Druga runda zaprasza mnie do stołu z Smoczym Kornelem. Krzyżyk na drogę od Jastrzębia i jedziemy. Początek jest nader udany, bo na dzień dobry zjadam jedną prowincję, ale później zaczynają się schody. Gdy rozgryzam prowincję numer 2, honor rodziny Smoków zaczyna już balansować w okolicy 30-tki (14 FH zdobyte jednocześnie dzięki dwóm kartom!). Ostatnia szalona runda, BF nie pojawia się na ręce, Desperate Wager także (ale tu się akurat nie dziwię, bo w ogóle nie mam tej karty Wink i Kornel rozpoczyna turę z 42 FH. Po grze dowiaduję się, że chłopak wyłożył na talię sumę złotówek z trzema zerami - trudno mi w to uwierzyć, ale nie będę przecież bawił się w skarbówkę. L1 w kajeciku.

13:00 - Wesołe Lwy Lidera. Rozpromieniony chłopak i jakże radosne podejście do gry bo nawet gdy na początku traci w tej samej rundzie 2 prowincje (BF) uśmiech nie schodzi z jego twarzy. Luźno sobie żartuje, ale to mu tylko zostało bo i pograć też raczej nie mógł za dużo. Stół zdążyły zobaczyć może 4 jego postaci, reszta wynudziła się sromotnie w talii. Ponownie W3.

14:00 i powiało grozą bo Horda Krain Cienia nadciągnęła pod las Shinomen. Walec zaprezentował swoją kontrolną talię na 'mrrrrrocznych' samurajach, którzy jakby nie spojrzeć mieli trochę kłopotu z wykończeniem moich myszy. Źle wystartowałem i co z tego, że udało mi się przegryźć jedną prowincję, skoro później było już co raz gorzej. Zasada z SH przeciwnika pozwalająca na przejęcie w bitwie jednej z moich Personalities w połączeniu z praktycznie pernamentnym trzymaniem IF (Black Hearth) było ponad moje siły. Szybko wydrenowałem sobie rękę i plemiona powoli zaczęły się wykruszać. Porażka = L1. Fazę swiss kończę wynikiem 2-2 co jest wystarczająco dobrym wynikiem, żeby wylądować na 8-ej pozycji przed wszystkimi pozostałymi graczami z GF. Uff... Plan minimum wykonany i co lepsze - przekroczony o 300% conajmniej.

15:00 - nagrody czyli draft boosterów z KD z dołączonymi promkami. Nawet nie wiem co tam sobie wygrzebałem, jakieś brakujące Szczury i oprócz w/w promki kilka mniej lub bardziej potrzebnych akcji legalnych w SE. Czas szukać najkrótszej drogi co ciepłych pieleszy Wadowice Warren.

16:30 - z powrotem w domu.

Turniej przebiegał w nader luźnej atmosferze np. pomimo, że ponoć była godzina na każdą bitwę, to nie zauważyłem, żeby ktoś trzymał pieczę nad jakimkolwiek stoperem. Dla niektórych 'luz' okazał się być zbyt duży bo podając za Żukiem na stole w pewnym momencie pojawiły się karty z TTT. I to bez żadnych konsekwencji, a przecież dodatek był na turnieju, zgodnie z regulaminem, zabroniony.

Tak jak już wspomniałem wyżej, miło było spotkać ludzi z zewnątrz, ale z drugiej strony większość z nich miała lotusowe talie wykręcone na maksa. Nie można się dziwić, bo składali je przez cały czas trwania edycji, gdzie my musieliśmy w pół roku nadrobić wszelkie zaległości a i portfele mamy jakby mniej zasobne. Start Samuraja może miałby szansę zaprowadzić porządek i "wyzerować" szanse, gdyby nie jeden szkopuł, tj. sporo kart (głównie eRek) zostało przedrukowanych, często z starszych edycji (Gold czy Diamond). Ci, którzy kolekcjonują L5R od kilku lat będą mieli ułatwione zadanie bo pomijając mikro-problem z MRP mogą operować o wiele lepszym 'pakietem startowym'. Ale nie czas marudzić o SE, zwłaszcza, że to wątek o turnieju.

Podając za Chikan Gatsu, wyniki wyglądały następująco:

Jacek Jachymowski 12 (nezumi)
Kornel 10 (dragon)
Bonzai 10 (mantis)
Adam Szkrabik 10 (krab)
Walec 10 (shadowland)
Hanson 8 (crane)
Jacek 8 (crane)
Kempy 8 (nezumi)
Miki 8 (skorpion)
Jastrząb 6 (krab)
Radek 6 (krab)
Lider 6 (lew)
Żuku 6 (lew)
Geralt 4 (mantis)

W finale spotkał się chyba I'atz'ek z Bonzai'em skutkiem czego Nezumi znowu zatriumfowały. W ogóle nie widziałem żadnej gry zwycięzcy, bo musiał je rozgrywać w błyskawicznym tempie - często gęsto kiedy moja potyczka się ledwie co rokręcała w/w już paradował z papieroskiem to tu to tam. Instant-win.

To tyle, słowa mi się nie kleją a i pisać już nie ma o czym. Podsumowywując - było 'kewl'.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gildia Fantastów Strona Główna -> Karcianki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin