Gildia Fantastów

Soban

pomysl stary ale napisany dziś

dawno dawno temu kiedy bramy krakowa zamykały sie na guziki i zatrzaski żyła bezdzietna wdowa która miała 5 synów Pierwszy poszedł na gruszki zbierać pietruszki -kapusta leciała pozbierała te kalafiory poszła sprzedawać na targ jako pomidory ludziska sie diwowali ze jeszcze takich ogórów nie jadali poszła potem na brzeg rzeki gdzie stały 3 łodzie pierwsza była cała drugiej połówka a trzeciej wcale nie było wsiadła do tej czwartej i pojechała na bezludną wyspe gdzie sie az roiło od ludzi patrzy a tu 2 trupy prowadzą żywego nieboszczyka Dali mu siana do picia i wody do jedzenie a wszystko to zapisane jest n 167 fałdzie spudnicy krakowskiej kwiaciarki sprzedającej precle na wadowickim rynklu..... kto nie zrozumie ten nie pofrunie kto pofrunie wolnym jest!

Kwadrat

Zarąbiste!! Very Happy

PRAWDZIWY CHAOS!! Mnie się podoba Wink

Tylko Soban... wiesz, że jest coś takiego jak przecinek i kropka?

Soban

tak
--> "," przecinek
--> "." kropka