Gildia Fantastów

Soban

Ten tekst jest dość stary napisałem go jak byłem młody i piękny teraz jestem piękny i głupi.... cuż można powiedzieć nie jest to raczej nic z FS ale weduk mnie wart uwagi.. jak czegoś nie zrozumieliście.... to dobrze bo tak miało być Smile

Jeszcze powiem beszczelnie że we wszystkich opowiadaniach przeważnie ja jestem bochaterem ale wszystko jest wytworem mojej chorej wyobraźni więc co będe przedłużał......

(za błędy ortograwiczne czy stilistyczne nie będe odpowiadał bo jestem dyzlektykiem)

"Śmiej sie a cały świat będzie śie śmiał - płacz a będziesz płakał sam"

Stoje przed dzwiami w reku trzyma dużą szarą koperte a w niej wyniki, słychać "wejść".
Wychodze ubieram kurtke wracam do domu. Postanawiam kupić sobie totolotka a nuż coś wygram. Wracam do domu mama wita mnie i gratuluje dobrych ocen w szkole.
Wyciągam kupon patrze na kupon "19 08 19 85 14" patrze na telewizor "19 08 19 85 14".
Jest popołudnie mój domek wakacyjny prezentuje sie świetnie przepięknie. Wokuł domu rozpościera sie łąka a na łące biega sobie biała dama na głowie kwietny ma wianek w renku zielony badylek przednią biegnie baranek a nad nią lata motylek.
Pies do mnie podbiega znowu zuciłem mu patych z radością pobieg tam gdzie patyk udeżył w ziemie niszcząc harmonie na małym kawałku łąki.
Czuje sie cudownie mam wszystko: miłość, przyjaciuł, jestem znany i lubiany, sławny, mam tagrze dobra materialne: samochody razy trzy domy razy dwa, pralke, lodówke, prace, komp, komurke, pierscionek naszyjnik, sweter, podkoszulek, czapke, majtki, spodenki, buty, szlafrok w kropki, slafrok w paski, skarpetki, zupke chińską, knajpe w wadowicach która prosperuje nieziemsko dobrze. Dostałem od życia wszytko czego chciałem spokuj dobrobyt. Wszystko czego moge sobie wyobrazić ale nie moge trwać w tym świecie wiecznie drużyna którą prowadze będzie grała o pół finał ligi mistrzów musze sie zabrać do roboty którą kocham kto wie może sam jak chęć najdzie wystawie sie do składu i strzele bramke albo trzy.... i jeszcze trzy........ i jeszcze trzy....... i jeszcze..... i jeszcze....... jeszcze.....

Leże już tak od tygodnia nikt nie zagląda do mnie posrałem sie w pory ale to tydzień temu bo nie myje sie od 5/6 tygodni kto by liczył moze rok więcej a może mniej tak leże po ciemku bo od 3 lat nie płaciłem prądu wody, gazu, powietrze. Z przetrąconym karkiem w brudnym wyrze leżę nie chcę myśleć o niczym, w nic nie wierzę!. Już wiem gdzie jestem co sie dzieje. Myśl " to był chyba ostatni ?!" wiecie ile kosztuje człowieka wsadzenie ręki do kieszeni ?? Moje palce natkneły sie nato co szukałem" jest jeszcze jest dobrze będe żył w cudownym świecie gdzie wszystko jest moje" kilka lepszych wdechów bo wtedy lepiej wchodzi przełknięcie śliny i jazda. Otwieram usta szybko pod język co mi tam zamykam usta oczy głowe otwieram umysł odchylam głowe do tyły ucis w klace pierciwoej powoli zaczyna mnie drażnić

Skręcając, śliniąc sie i żygając wykrzykuje "jeszcze..." od czasu do czasy przerywając jeszcze bardziej głośnym "GOOOOLLLLLLL!!!!!!!!!!!!!! nikt mnie nie widzi a każdy mnie omija ale przeciesz najważniejsze jest to co w środku, nie?........

Geralt_Bialy_Wilk

Alastor

Oj ja się już przyzwyczaiłem do ortografi Soban, nie raz zaglądało się na jego bloga...

Kwadrat

Ja tu znalazłem parę tekstów Kazika. Kiedy Soban to pisałeś dokładnie?

mithape

no ciekawe :], pewnie to pisałeś ja Abramowicz obejmował Chelsea Wink

Soban

Kwadrat

Wiesz Soban to że robisz błędy ortograficzne i masz na to papiery to fajnie, ale istnieje coś takiego jak składnia i stylistyka Confused

!

Soban

ten tekst był pisany w ciągu 15 minut moze i bez poprawki..........

Geralt_Bialy_Wilk

Soban... ale Ty masz 20 lat... czternastolatek pisze w kwadrans składniejsze teksty ^^'

nie potępiam Cię za to, ale byłoby miło, jakbyś się czasem bardziej postarał (a z upływem czasu będzie Ci szło coraz lepiej i wkońcu bez starania się będziesz ładnie i przejżyście pisał Razz

)

tak BTW. nienawidze, jak sie ktoś zasłania papierkiem -_-' i co z tego, że masz na to papier? przeszkadza Ci to w tym, żeby się samodoskonalić?

i tylko mi nie mów, że Ty jesteś już doskonały i takie tam, bo mnie to zaczęło nudzić... jakieś pół roku temu...

Alastor

A ja stanę w obronie Soba, on ten tekst pisął rok temu, teraz zrobił na prawdę duże postępy. Może wy tego nie widzicie ale jako osoba która zna go od dość dawna (7lat) widzę że chłopak się poprawił...

Kwadrat

Ale ciągle jest źle...

Soban

na jakiej podstawie to stwierdziłeś że jest ciągle żle?

Kwadrat

Po tym jak piszesz dłuższe posty na forum.

Soban

Soban

zaczynam sie czuć jak na lekciach od polskiego weźmy utwużmy taki dział pt.: "Porozmawiajmy o Sobanie" jesli temat będzie miał powyżej 50 postów to pujdziemy z tym do TVN i zrobimy tolk show